Caer a'Muirehen... Warownia Starego Morza...
Użytkownik
Ta pomyślałem że warto w laboratorim coś opracować. Długo nic się nie działo. Jednak później przez przypadek do dawki piątej esencji i dwóch ucji księżycowych kmieni dosypałem sporą dawkę pirytu i... BUM!!! otrzymałem zbrojownie.
Zbrojownia maiała by polegać na rozmawianiu o... nespodzianka! Broni! Sądze ze większość kalnowiczów coś na jej temat wie. Po prostu browadzilibyśmy dyskusję o średniowiecznym i z początków renesansu uzbrojeniu... napewno przynosło by to wiecej pożytecznych żeczy niż kłócenie się o to ile lat ma Natalka(Triss). Ale mam na myśli przedstawiania swojej wiedzy a nie ściągawek z wiki... Moglibyśmy w ten sposób zainteresować wielu graczy no i karzdy lubi słuchać ciekawostek:)
W skrucie: Moglibyśmy przedstawiać swoją wiedze na temat wszelkiej broni: Dzewcowej, obychowej, siecznej, dystansowe/miotanej. No i oczywiście o zbrojach. czy to krytych czy to białych
Ale oczywście pewnie wam się nie spodoba... ale warto było spróbować...
A i sorry za błędy jeśli jakiś nie załóważyłem:)
Ostatnio edytowany przez Biały Wilk (2009-07-15 14:46:10)
Offline
Ja względnie jestem za, chociaż wiedzę to ja posiadam skromną. Ale, skoro już zbrojownia, to nie ograniczajmy się do średniowiecza i renesansu, ale raczej o każdej broni. Aha. A co z pirotechniką?
Offline
Użytkownik
No błagam tylko nie broń poza średniowieczem a renesanes... no chyba że widziałeś w Kear Morhen SWD karabun Dragunowa albo T-50... a zresztą to chba musimy się trzymać tego że mamy tu zamek a nie bynkier...
Jeśli chodzio pirotechnike to pojawi się pron palna(a co za tym idzie proch) oraz artyleria więc powinieneś być zaspokojony...
Offline
Użytkownik
Oj... wiem wiem... szkoda że nie mam firefoxa... no ale sorry za bLEndy pFeĆes siE stOrom...
Offline
Ograniczmy się może do broni białej, powstałej w różnych epokach, ewentualnie miotającej - cięciwowej. No i czarnoprochówki.
Offline
Półtorak. Długa rękojeść, można trzymać oburącz, przy tym na tyle lekki że śmiało mogę władać jedną ręką.
Ostatnio edytowany przez Vencuser (2009-07-15 18:34:12)
Offline
Bard
nie ma to jak katana , najostrzejszy miecz jego podmuch powietrza przecina. Po prostu bezkonkurencyjny
Offline
Użytkownik
Wałśnie? To gówno jest:) A w dodatku widzieliście japońską/chińską szermierkę? Nie? Skałda się z trzech ciosów:) Lepszy jest półtorak.
Ale chwileczkę przecież maiłem na myśli utworzenia nowej zakładki... muśimy wreszcie kopnąc devilę w zadek:) (bez urazy)
Offline
Kto z was używał broni treningowej albo zwykłej, walcząc ale nie na zasadzie: okładamy się ile wlezie, a starając się używać odpowiednich technik?
Offline
Użytkownik
No ja na przykład:)
Offline